wtorek, 15 kwietnia 2014

zaczarowana

Nie wiem jakim cudem do tej pory nie byłam. Nie byłam zaczarowana. Nie byłam pod urokiem. Wpatrzona dość już ślepo w inną stronę, totalnie pominęłam na trasie ten twór. Od wczoraj siedzę zasłuchana, oczarowana, zainteresowana i oniemiała ze zdziwienia... jak mogłam tak późno?
Zdradziłam Trójkę na korzyść Dwójki.

A za oknem w rytmie Dwójki takie oto cudowności

















a poza tym to gdzie jest Dragonfly i dlaczego jej nie ma?? i jeśli to czyta to niech napisze do maila - proszę!

7 komentarzy:

  1. cudowne cudowności w tej ciepłej żółtości:-)
    Ja tam Trójki już od dawna nie poważam, w nocy jeszcze da się słuchać, w ciągu dnia siakaś taka zgredowata.
    Słucham lokalnych.

    OdpowiedzUsuń
  2. Żółcie piękne są.
    Jedynki słucham i Dwójki.
    Zwłaszcza nocą ( jak nie padnę przy Absorberach);)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcia!!!!
    A ja lubię Trójkę,szczególnie w piątkowe wieczory,od 19.15 :))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiosna w dwójkowym rytmie i żółtym kolorze. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Marlena buziaki przesyłam :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochani życzę Wam,
    spokojnych, radosnych i rodzinnych Świąt! Wesołego Alleluja!

    Pozdrawiam, pa!
    Tomaszowa

    OdpowiedzUsuń