Na razie nas nie ma w blogowym świecie bo nie dzieje się nic co godne byłoby wpisu tutaj. Jak tylko zmienimy miejsce i trochę odetchniemy to rozpoczniemy ponownie relacjonowanie naszego niemieckiego życia. Chciałabym aby to nastąpiło jak najszybciej. Mam nadzieję, że wierni odwiedzający będą na nas czekać. :)
Nie tylko będę czekać, ale przede wszystkim z całego serca życzyć powodzenia w kolejnej odsłonie. Dzielni jesteście! Trzymam kciuki! Ewa
OdpowiedzUsuń