Ponieważ na razie prócz oczekiwania na nową pracę, robót ogrodowych, prac domowych świątecznych /typu mycie okien, a okien jest u mojej mamy parter + 2 piętra/ oraz intensywnej jazdy na rowerku i suto zastawionym codziennie stole, niewiele się dzieje, pozawalam sobie zamieścić zdjątka z wczorajszej eskapady i odpadnę dziś do snu. Dobrej nocy fur alle Leute :-)
Jako rowerzyści zapaleni czujemy się tu znakomicie
Nawet gdy na ulicy trwają roboty drogowe niemieccy drogowcy myślą o nas
Parę kadrów z sąsiadującego z nami miasteczka
Piękny dworzec, gdzie sklepik z prasą jest lepiej zaopatrzony niż nasz Empik. Tutaj świeżutka Polityka lub Newsweek a nawet Angora czekają na nas.
Rzeka Lhan
Wiejska szosa
Po woli zaczyna kwitnąć rzepak :-)
Jako rowerzyści zapaleni czujemy się tu znakomicie
Nawet gdy na ulicy trwają roboty drogowe niemieccy drogowcy myślą o nas
Parę kadrów z sąsiadującego z nami miasteczka
Piękny dworzec, gdzie sklepik z prasą jest lepiej zaopatrzony niż nasz Empik. Tutaj świeżutka Polityka lub Newsweek a nawet Angora czekają na nas.
Rzeka Lhan
Wiejska szosa
Po woli zaczyna kwitnąć rzepak :-)
Piękne miasteczko. Takie czyściutkie i uporządkowane.
OdpowiedzUsuńoj tak to domena chyba wszystkich miasteczek niemieckich a raczej ich gospodarzy
OdpowiedzUsuń